Forum Radio 7-Seven! Strona Główna Radio 7-Seven!

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Miłość -brudny trik natury by zagwarantować istnienie ludzi.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Radio 7-Seven! Strona Główna -> Poznajmy się
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yksi
Poczatkujacy DJ



Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie

PostWysłany: Nie 21:32, 06 Lis 2005    Temat postu:

Hmm..z tym krzywdzeniem to taka lipa!Tak naprawde to ja sam skrzywdzlem siebie,a przy okazji Boga ducha winne mi osoby ktore mnie kochaly!Mnie ososobiscie to zajelo 10 lat zebym dojrzal,zebym zrozumial,a Tobie Hubiii ?Spieszmy sie kochac ludzi ,bo szybko odchodza(cytat)Ucz sie na bledach innych,szkoda uczuc!Carpe diem!Pozdrowko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hubiiii
Poczatkujacy DJ



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:06, 07 Lis 2005    Temat postu:

skoro to zchodzi 10 lat to ja dziekuje... ja poswiecilem 7 miesiecy aby wyrucic z pamieci milosc swojego zycia i nie wyrzucilem ani kawalka... na dodatek odzyskalismy kontakt i juz nie wiem co mam zrobic... boje sie powtorki historii ale z drugiej strony kazda minuta w jej towazystwie jest dla mnie poprostu cudem... dzieli nas roznica temperamentow i wiem jedno - zawsze tak bylo i zawsze bedzie... nie mam zielonego pojecia co powinienem zrobic i najgorsze jest to ze nie ma na to gotowego rozwiazania.. ja jestem rządny domu i rodziny a ona rządna świata i przygody... nie pogodzi się tych dwóch oczekiwań - nie tak aby oboje byli zadowoleni... a zyc z kims nie bedac szczesliwym to juz lepiej zyc samemu...

"WIEM, ŻE NIC NIE WIEM........."...

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hubiiii dnia Śro 16:19, 16 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mątwinia
Poczatkujacy DJ



Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyszków

PostWysłany: Pon 15:15, 07 Lis 2005    Temat postu:

Hubiii, głowa do góry. Widocznie to nie była ta właściwa i prawdziwa miłość skoro się stało tak a nie inaczej. Bądź cierpliwy a na pewno do Ciebie przyjdzie. Sam napisałeś "zyc z kims nie bedac szczesliwym to juz lepiej zyc samemu... ", albo poczekać na tę właściwą osobę. Cierpliwośći. Miłość nikogo nie omija. Trzeba tylko jej bardzo pragnąć i mieć oczy na około głowy. Trzymaj się. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Królisia
Poczatkujacy DJ



Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:16, 08 Lis 2005    Temat postu:

Hubiiii.......kupcie takie auto-dom, Ona bedzie podrozowac, a Ty bedziesz mial dom i rodzine.....jesli sie czegos bardzo chce i jesli kocha sie do szalenstwa wszystko jest mozliwe......chociaz z drugiej strony nie wchodzi sie 2 razy do tej samej rzeki.....najlepszym lekarstwem na zraniona milosc jest nowa milosc.....wiem co mowie....w Twoim wypadku to powinna byc bardzo silna, cierpliwa i wyrozumiala kobieta.....powinna zdobywac Cie malymi kroczkami...tak bys pewnego dnia stwierdzil, ze nie umiesz juz bez niej zyc....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hubiiii
Poczatkujacy DJ



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:21, 09 Lis 2005    Temat postu:

znam to przyslowie i wielokroc je polecalem innym ale.... to sie tylko tak mowi... nie jest to takie proste...

a jesli chodzi o inna kobiete to nie sądze kasiu abym byl w najblizszym czasie zdolny do stwierdzenia ze nie moge bez niej zyc...

caly czas nie moge zyc bez eweliny.............................................................


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Królisia
Poczatkujacy DJ



Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:59, 09 Lis 2005    Temat postu:

Ja wcale nie mowilam o najblizszym czasie.....bo to potrwa.....wiele wody w rzece uplynie zanim inna kobieta zajmie zaszczytne miejsce w Twoim sercu.....sama staram sie zajac takie miejsce w pewnym serduszku i wiem, ze to ciezka praca.....ale jest to mozliwe.....tylko Ty musisz tego chciec i pozwolic tej innej kobiecie na to.........musisz poprostu zaryzykowac....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hubiiii
Poczatkujacy DJ



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:13, 09 Lis 2005    Temat postu:

ale "króliczek" - mnie nikt nie podrywa... ja odtracalem kobiety ktore cos ode mnie chcialy...

kurcze wiecie co - nasze drogi sie zeszly niecaly tydzien temu.... nie jestesmy razem ale chcialbym... rozmawiamy, poznajemy sie na nowo... oboje jestesmy inni... z jednej strony to bardzo bardzo bym chcial znow z nią byc a z drugiej strony to panicznie sie tego boje... napewno nie jestem w stanie o niej zapomniec ale i nie jestem w stanie zaakceptowac tego czego nieakceptowalem wczesniej...

znam dziesiątki przysłów na temat takich powrotow, ktore nie sa pozytywne... podobno wiedomo jak to sie konczy...

ale z drugiej strony to wszystko sie przebudziło...

ona tez sie troche boi - czuje to... wie ze nie zmienilem pogladow a dzieli nas ogromna roznica temperamentow... ja nie chce plakac przez nastepne 7 miesiecy!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Skarbek
DJ Junior



Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:50, 09 Lis 2005    Temat postu:

Powiem krotko i na temat...warto wracac!!!Jesli tli sie jakas iskierka...to trzeba jej pomoc zamienic sie w plomien!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hubiiii
Poczatkujacy DJ



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:54, 09 Lis 2005    Temat postu:

Skarbek napisał:
Powiem krotko i na temat...warto wracac!!!


dzieki skarbek za rade... ze mnie to juz taka dupa ostatnio sie chyba zrobila... zamieszany jestem jak pietnastolatek juz...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dj.Morti
Poczatkujacy DJ



Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Czw 14:56, 10 Lis 2005    Temat postu:

Hubi...Heh...Po takich doświadczeniach człowiek robi się twardy ,jak orzech...ale uwierz mi...znajdzie się taka kobieta,która skruszy całkowicie tą skorupę.Sam ostatnio tego doświadczyłem.Pozdrawiam i życzę cierpliwości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hubiiii
Poczatkujacy DJ



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:04, 12 Lis 2005    Temat postu:

może masz racje Morti... jeśli chodzi o mnie to sam widze ze jakis jestem teraz inny... chlodniejszy i jakos tak do wszystkiego podchodze z dystansem... ten dystans jest dobry dla mnie ale wcale nie pomaga odnowieniu milosci...
bezustannie zadaje sobie pytanie czy bedzie jeszcze kiedys tak samo jak bylo?
kurcze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

powiek krotko - chyba czas zamknąć rozmowe....

sytuacja wyklarowala sie tak, że jak na dzien dzisiejszy jest w miare dobrze... odnowilismy znajomosc z ewelina i nasza siedmiomiesieczna przerwa w znajomosci sie skonczyla... nie zmaienilo sie zbyt duzo miedzy nami - nadal jest nam cudownie jak jestesmy tylko we dwoje zamknieci w domu ale nie jestesmy parą... wiem ze to troche chory uklad ale nic na to nie poradze... tak jak kiedys tak i teraz ona nie chce pokazywac sie ze mna publicznie, nie chce nikomu powiedziec ze sie spotykamy, wylącza telefon jak jestesmy przy sobie i takie tam różne dziwne rzeczy jeszcze... nie rozumiem tego niestety... mam 1000 mysli na minute i nie ukrywam ze nie są one pozytywne ale narazie czekam... no cóż - chyba nie jest mi dane spać spokojnie... sami chyba przyznacie ze moje obawy, zazdrosc i dystans są uzasadnione...

no cóż - poprostu nie wiem co robic.... czuje sie jakos tak dziwnie; mozna powiedziec ze czuje sie oszukiwany ale moja milosc jest tak wielka ze wmawiam sobie ze bedzie dobrze... w prawdzie nie wiem jak wygladalo jej zycie 400 km stad przez 7 miesiecy... i ten wiecznie wylaczony telefon przy mnie... nie wiem.......

"wiem że nic nie wiem"...

pozdrówki i dzieki za wpiski...

ewelina jesli kiedykolwiek odnajdziesz to forum i ten temacik wiedz ze Cię Kocham...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zajefajna
Gość






PostWysłany: Sob 15:02, 12 Lis 2005    Temat postu:

Przeczytałam cały twój temat bo wyglądał ciekawie. W sumie masz racje. To jest bardzo dziwne (skoro oboje mówicie o miłości) z tym np. telefonem czy z tym nie pokazywaniem sie razem publicznie. A może ona Cie oklamuje? Ja jak mialam romans to tak samo sie zachowywalam w stosunku do swojego mężczyzny. Mój telefon wiecznie był w szafce wyłączony a włączałam go jak wychodziłam z domu i w pracy. Nie chce Cie straszyć ale przemyśl tą swoją sytuacje - bo później może być za późno. Nic w życiu nie dzieje się bez powodu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kometka
Poczatkujacy DJ



Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:31, 16 Lis 2005    Temat postu:

Hubi-przykro czytać to co piszesz.Nie prawda,ze ta jedna miłośc jest tylko raz.Kazda kolejna jest inna-to fakt.Do pierwszej wracamy z sentymentu,bo to było nowe przezycie-bardzo istotne.Kazda kolejna jest dojrzalsza,czasami hamowana poprzednimi rozczarowaniami,ale tak samo piekna-ekscytujaca. Przepełnia nas radość ,podniecenie i obawa,ze to tak piękne,ze zaraz cos złego sie wydarzy-to normalne uczucia.Kazdy ma watpliwosci i lęk,zeby nie stracic czegoś-co jest sensem jego życia-tego bicia serca na kazdy telefon,dzwonek do drzwi,na kazdy szept,spojrzenie,wszystko co robisz to z myslą,zeby uszczęśliwić.Cierpienie-to jest życie bez tych uczuć-w pustce-nie czekajac na nic i nikogo.Życzę Ci takiej miłosci,która wypełni Ci wszystko,ale nie takiej w której nie bedzie obaw (bo taka nie istnieje).Dopóki zdajesz sobie sprawe,ze trzymasz coś bardzo kruchego i delikatnego-to umiesz sie z tym obchodzić i pielegnować.Nikt nie ma recepty jak to zatrzymać ,ale znam takich-co im sie to swietnie udaje.Jak przyjdzie i znajdzie Cie ponownie chciałabym,zebys napisał-będziemy mogli cieszyć sie z Tobą.Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Królisia
Poczatkujacy DJ



Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:49, 17 Lis 2005    Temat postu:

Hmmm powiedzialam Ci kiedys, ze wiecej juz tu nic nie napisze....bo nie jestem odpowiednia osoba by Ci radzic. Sama nie radze sobie ze swoimi problemami i rozterkami, ale zgadzam sie z Kometka. Kazda nastepna milosc jest inna i chociaz czasem paralizuje nas strach spowodowany poprzednimi niepowodzeniami to warto zaufac i zaryzykowac.Poprostu warto znowu pokochac.Wiem, ze to nie jest latwe, ze zastanawiamy sie co bedzie pozniej, jak dlugo ta nowa milosc przetrwa...jednak chyba warto zyc chwila terazniejsza i pozwolic by wszystko dzialo sie swoim rytmem, powoli rozwijalo....bysmy dojrzewali do tego uczucia.Dobrze znasz moja sytuacje i wiesz, ze nie jest prosta....ze tak naprawde nie wiem co z tego bedzie, ale zdecydowalam sie zaryzykowc i choc bardzo mi ciezko bo przeciez jestem "w goracej wodzie kapana" i chce zbyt wiele od razu to czekam, czekam, czekam.....i mam nadzieje, ze kiedys on stwierdzi, ze nie umie juz beze mnie zyc....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Snowwhite_jojo_love
Poczatkujacy DJ



Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 3:03, 02 Kwi 2007    Temat postu:

Britney Spears Spreading Outdoors!
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Radio 7-Seven! Strona Główna -> Poznajmy się Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin